Pod koniec 2021 roku na YouTube i innych platformach pojawiły się opinie przewidujące gwałtowny krach na rynku akcji, jednak po kilku latach sytuacja na rynku utrzymuje się wbrew tym przewidywaniom.
Autor uważa, że moment przewidywań był trafny, ale prognozy dotyczące tempa wielkiego kryzysu były nadmiernie optymistyczne.
Nawet jeśli wielki kryzys nadejdzie, może on przebiegać inaczej niż w przeszłości, rozciągając się na długi okres czasu. Autor zakłada, że najgorszy scenariusz nastąpi dopiero po osiągnięciu przez indeks giełdowy określonego poziomu.
Będąc osobą bardzo zainteresowaną przypadkiem Wielkiego Kryzysu (1929-1932) w kontekście rynku akcji, zauważyłem, że od końca 2021 roku, a zwłaszcza od 2022 roku, kiedy Rezerwa Federalna zaczęła gwałtownie podnosić stopy procentowe, pojawiły się głosy zwolenników teorii Wielkiego Kryzysu (lub, jak niektórzy mówią, zwolenników teorii krachu), którzy twierdzili, że wkrótce rozpocznie się długotrwały, głęboki krach na rynku akcji, prowadzący do kryzysu na skalę Wielkiego Kryzysu, obejmującego zarówno akcje, jak i nieruchomości. Te teorie zaczęły pojawiać się w głównych mediach, takich jak YouTube.
W tytule tego wpisu napisałem, że pojawiło się "wiele" takich opinii, ale oczywiście w rzeczywistości była to "bardzo mała liczba". Niemniej jednak, wydawało mi się, że pojawiło się ich "niespodziewanie dużo", dlatego użyłem słowa "wiele".
Moje duże zainteresowanie tematem "Wielkiego Kryzysu (Great Depression)" wynika z przekonania, że w latach 2020. istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo wystąpienia globalnego kryzysu gospodarczego o podobnej skali jak Wielki Kryzys. I nadal tak uważam. Być może obecnie moje przekonanie o prawdopodobieństwie wystąpienia drugiego kryzysu na skalę Wielkiego Kryzysu jest jeszcze silniejsze niż przed 2021 rokiem, a sygnały ostrzegawcze w makroekonomii są coraz bardziej widoczne.
Na YouTube śledziłem od około 2021 roku wypowiedzi osób (indywidualnych youtuberów), które podzielały podobne do moich poglądy.
Osoby, które nie brały pod uwagę możliwości wystąpienia Wielkiego Kryzysu lub nie interesowały się rynkiem akcji, gospodarką, albo nie miały w tym zakresie doświadczenia czy wiedzy, prawdopodobnie zareagowały na te teorie z uśmiechem, myśląc coś w stylu: "O, ci prorocy krachu znów się pojawili", traktując je podobnie do teorii krachu na rynku nieruchomości, które często pojawiały się w latach 2010. po kryzysie finansowym.
Jednak ja w tamtym czasie myślałem: "Czas na zmianę panującego od lat 2010. nastroju...", obserwując trendy rynkowe i uważnie śledząc wypowiedzi tych, którzy zaczęli głosic takie teorie.
Ponieważ sam miałem swoje przemyślenia na ten temat, uważałem, że argumenty poszczególnych osób przepowiadających rychły nadejście Wielkiego Kryzysu, choć nieco się różniły, "w dużej mierze były uzasadnione".
Jednakże, obserwując ich wytężoną pracę nad tworzeniem i publikowaniem filmów, w których na pierwszym planie stawiali tezę o nadchodzącym długotrwałym krachu, pomyślałem: "Choć ich teorie nie są błędne, to w ciągu kilku lat większość z nich może zostać skrytykowana, a liczba osób, które ich słuchają, może się zmniejszyć...".
Zgadzam się, że okres od końca 2021 do początku 2022 roku był ważnym punktem zwrotnym (pivot) w drodze do Wielkiego Kryzysu, ale uważam, że większość ludzi przeoczyła jeden ważny aspekt: "możliwość znacznego opóźnienia".
Szczególnie dla tych, którzy nie brali pod uwagę możliwości wystąpienia Wielkiego Kryzysu, ciągłe słuchanie takich twierdzeń przez kilka miesięcy, rok, dwa lata... w końcu prowadzi do zmiany zdania na przeciwne: "No cóż, nic się nie stało. Byłem głupi, że w ogóle tego słuchałem..." ;)
Aby lepiej zrozumieć, o co mi chodzi, przeanalizujmy wykres amerykańskiego rynku akcji. Poniżej znajduje się długoterminowy wykres miesięczny indeksu NASDAQ 100.
Pod koniec 2021 roku rynki azjatyckie, w tym chiński i koreański, zaczęły tracić impet i spadać, podczas gdy amerykański rynek akcji nadal wzrastał do końca roku. Pod koniec 2021 roku i na początku 2022 roku, podobnie jak teraz, wielokrotnie powtarzałem, że "w okolicach tego poziomu indeksu istnieje duże prawdopodobieństwo osiągnięcia szczytu na rynku akcji w dłuższej perspektywie", zastanawiając się: "Czy wzrosty zatrzymają się gdzieś w okolicy tego poziomu...?" (Wyjaśniłem powody, dla których w tamtym czasie tak postrzegałem amerykański rynek akcji, w poście na kanale Nefcon).
Na poniższym wykresie zaznaczyłem czerwonym kółkiem górny punkt, a niebieskim dolny. Załóżmy, że te dwa punkty są kluczowe dla długoterminowej perspektywy amerykańskiego rynku akcji i światowej gospodarki. (Zamiast "założenie" lepiej byłoby powiedzieć "moja osobista prognoza")
Te dwa czerwone i niebieskie kółka mają dla mnie następujące znaczenie techniczne.
Czerwone kółko: Koniec rzeczywistego wzrostu na rynku akcji, który rozpoczął się w marcu 2009 roku po kryzysie finansowym, i początek nowych zmian.
Niebieskie kółko: Przewidywany poziom amerykańskiego indeksu akcji w okolicach końca 2028 lub początku 2029 roku.
To dwa bardzo ważne punkty w kontekście mojego przewidywanego scenariusza.
Z perspektywy znaczenia czerwonego kółka, uważam, że tezy innych osób o nadejściu Wielkiego Kryzysu w latach 2021-2022 były uzasadnione, a moment, w którym je przedstawili, był odpowiedni. Problem leży jednak w czymś innym.
Wspólnym mianownikiem wypowiedzi osób przepowiadających w tamtym czasie Wielki Kryzys było przekonanie, że "jeśli sytuacja będzie rozwijać się podobnie jak podczas Wielkiego Kryzysu, to prawdopodobnie potrwa około 3 lat (spadek na rynku akcji podczas Wielkiego Kryzysu trwał około 34 miesięcy)"...
Zgodnie z tą tezą, biorąc pod uwagę okres od początku 2022 roku, rynek akcji powinien obecnie znajdować się w miejscu podobnym do tego zaznaczonego na wykresie. Jednak tak nie jest. Amerykański rynek akcji znajduje się w innym miejscu, a sytuacja na polskim rynku nieruchomości jest niepewna, ale w zależności od regionu, ceny wciąż pozostają na wysokim poziomie.
Nie zgadzam się jednak z tezą niektórych osób o trwającym 3 lata Wielkim Kryzysie od 2022 roku. Uważam bowiem, że jak pokazuje wykres, aby osiągnąć najgorszy scenariusz na rynku akcji, musimy dotrzeć do okolic niebieskiego kółka.
Nawet jeśli Wielki Kryzys rozpoczął się pod koniec 2021 roku, to według mnie, jak pokazuje poniższy wykres, w szerszej perspektywie przebiegałby on wolniej niż podczas Wielkiego Kryzysu, aż do osiągnięcia przewidywanego punktu w prawym dolnym rogu.
Na poniższym wykresie pokazano długoterminowy, głęboki spadek indeksu Dow Jones Industrial Average podczas Wielkiego Kryzysu (wrzesień 1929 - lipiec 1932). Po osiągnięciu szczytu we wrześniu 1929 roku rozpoczął się długotrwały spadek, który trwał około 34 miesięcy.
(Ze względu na ograniczenia wielkości pliku, ciąg dalszy w części 2...)